Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Achmatowa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Achmatowa. Pokaż wszystkie posty

środa, 5 listopada 2014

Anna Achmatowa - *** [Porzucił mnie, gdy pełnia była...]

Agata Bogacka, Heart, 2006


Porzucił mnie, gdy pełnia była,
Mój druh kochany. Trudna rada.
Żartował: „Linoskoczko miła,
Jak zdołasz żyć do listopada?”

Odpowiedziałam mu jak bratu,
Bez scen zazdrości, bez maniery,
Lecz powetować mi tej straty
Nie mogą nowe płaszcze cztery.

Jakkolwiek śliski świat zabawy,
Straszniejsza moc tęsknoty wielkiej.
Jak mój parasol chiński krwawy.
Natarte kredą pantofelki!

Wesołość wkoło wywołuje
Orkiestra. Uśmiech krasi usta.
Lecz serce czuje, serce czuje,
Że piąta loża będzie pusta.

1911

tłum. Leonard Podhorski-Okołów

niedziela, 15 maja 2011

Anna Achmatowa - * * * [W blaskach zachodu pożółkł świat...]

W blaskach zachodu pożółkł świat,
Czule kwietniowy chłód się skrada.
Spóźniłeś się o tyle lat,
A jednak jestem tobie rada.

Siądź  bliżej, usiądź przy mnie tuż,
I uśmiechając się oczami,
Na ten niebieski zeszyt spójrz -
Dziecinny zeszyt mój z wierszami.

Przebacz, że tonąc w smutku złym,
Cieszyć się słońcem nie umiałam.
Przebacz i to, że w życiu mym
Innych za ciebie często brałam.

tłum. Anatol Stern

Kuźma Petrov-Vodkin, Wiosna, 1935

sobota, 14 maja 2011

Anna Achmatowa - * * * [Ja nie będę z tobą piła wina]

Natan Altman, Portret Anny  Achmatowej


Ja nie będę z tobą piła wina,
Boś ty chłopak swawolny i zły.
Wiem ja, że dla ciebie nie nowina
Pod księżycem się całować z byle kim.

U nas zaś zawsze czas
Pełen bożych łask.

Każda z nas rozkaz ma -
Skrywać jasnych oczu blask.