kamizelkę
Przysłała mi Danusia.
Ileś bab z zazdrości siusia.
Ja patrzę na termometro:
Poniżej plus dziesięciu?
Nakładam
Idę
-- Co wolno księciu
-- Od niechcenia...
Czyli te, które mi się podobają. Wiersze, których przyjemnością lektury chcę podzielić się z innymi, co niniejszym robię. A.
z dedykacją dla Julii S. mistrzyni swetra i stylu
OdpowiedzUsuń