Rawennę dziś widziałem
we śnie
we śnie
w okrągłym niebie
białe baranki
na zielonej łące
światło płynęło
przeze mnie
złociste
Czyli te, które mi się podobają. Wiersze, których przyjemnością lektury chcę podzielić się z innymi, co niniejszym robię. A.
z dedykacją dla Aleksandry, której być może śnią się Ikony i króliki zamiast baranków
OdpowiedzUsuńi dla Marka, z którym do egzaminu z wczesnochrześcijańskiej razem się uczyłem lata temu